Dzisiaj panowie skończyli pracę w łazience, wprowadzili poprawki w kuchni, zamontowali drzwi między garażem a wiatrołapem i zrobili jeszcze sporo kończących rzeczy - ogólnie robi się pomału tak domowo, mniej gruzu i kurzu.
Przed domem duża kupa śmieci, ale jak to już wywieziemy to będzie sympatycznie.
Z rzeczy do zrobienia przed wprowadzeniem czeka jeszcze:
kuchnia - w połowie miesiąca, schody - też koło18 czerwca, malowanie - miało się zacząć dzisaij ale z jakiegoś powodu sie nie zaczeło i drzwi na parterze - początek lipca.
Na zewnątrz przyjdzie kostka brukowa na opaskę i taras też w lipcu. I na taki stan sie wprowadzamy mimo, że nie wszystko skończone.
A łazieneczka wygląda następująco:
nie ma jeszcze umywalki, bo reklamujemy szafeczkę no i na ściankach kolankowych dojdą dzwiczki, bo tam będą szafeczki na różne różności