105 - łazienka na półmetku
Dzisiaj łazienka osiągnęła półmetek - praktycznie wszystkie kafle na ścianach juz leżą, teraz będą panowie montować sprzęty i je obudowywać (wanna) oraz robić tak na gotowo
jako że łazieneczka jest niewielka, to kafeliki wybraliśmy jasne:
i z drugiej strony:
na ściankach kolankowych płytek nie kładziemy - będą tam szafeczki na rupiecie i drobiazgi, bo skosy mocne nam wyszły.
Poza tym karton-gipsy juz są położone na całym poddaszu, teraz trwa zabezpieczanie narożników i szpachlowanie i szlifowanie. Panowie się uwijają - mają do środy skończyć.
Znalazłam też piękne kafle przypominające drewno i się zastanawiam, czy na poddaszu też by nie położyć kafli - panele nie są w niczym lepsze a trwałością ustępują gresowi. Cenowo to wychodzi na tyle podobnie, że się zastanaiwam, czemu na to wcześniej nie wpadłam - jak Wy myślicie?